Dyni ciąg dalszy... Wykorzystać musiałam też jabłuszka i gruszki z działki od pani Helenki - stąd placek, który jest połączeniem najlepszego kruchego ciasta i dużej ilości słodkich owoców.
niedziela, 31 sierpnia 2014
sobota, 30 sierpnia 2014
#TasteChallenge 1: kiełbasa, ser, gruszka, tuńczyk
Męczyłam Męża i męczyłam: zrób mi challenge - kup 4 produkty, z których mam zrobić jedną potrawę. No i się doczekałam! Taki dobór mógł zrobić tylko mój Mąż... Nie ma to jak połączenie mięsa z rybą (i to jeszcze z puszki!) . Recenzja była pozytywna, ale nie radzę powtarzać tego w domu...
czwartek, 28 sierpnia 2014
Krem z dyni. Najprostszy chyba.
Wczoraj był pierwszy raz z kaszą jaglaną, dzisiaj moja pierwsza w życiu dynia! Przeglądam wpisy na blogach i u wszystkich dynia i dynia... To co ja będę gorsza! Przytachałam do domu prawie 1,5kg tego pomarańczowego skarbu, póki co zużyłam pół. Szykuje się placek z dynią!
Przepis jak zwykle wymyśliłam sama. Stwierdziłam, że na mleczka kokosowe i inne "egzotyczne" dodatki przyjdzie jeszcze czas, stąd niewiele składników samego kremu. Ale to chyba wcale nie tak źle...
Postanowiłam, aby dodać zupie treści, szybko przygotować kuleczki z kaszy jaglanej i soczewicy. Komponują się świetnie!
środa, 27 sierpnia 2014
Burgery z cieciorką. Jaglanka #1!
Mój pierwszy raz z kaszą jaglaną! Postawiłam na bardzo proste kotlety z cieciorką i marchewką. Wczoraj jedliśmy je z gotowanymi brokułami i gęstym sosem ze świeżych pomidorów, a dzisiaj w bułach z warzywami i sosem koperkowym. A wciąż zostały jeszcze 2 choć opychamy się niemiłosiernie...
poniedziałek, 25 sierpnia 2014
Łazankowe spaghetti
Nigdy nie lubiłam kwadracików makaronu łazanki - sklejał się w kluchy i wcale nie dało się go porządnie wymieszać z kapustą. A naszła mnie ochota na makaron, którego dawno nie jadłam - i tu pojawiło się pytanie - z czym? Szpinak jadłam wczoraj. Bolognese? Nie dzisiaj. Kapusta kiszona - przeszedł mnie dreszcz! A w grę wchodziło tylko ulubione pełnoziarniste spaghetti...
niedziela, 24 sierpnia 2014
Smakołyki podróżne - Karlskrona
Miasto na wyspach zwiedzone! Było słonecznie, było przepięknie, było bajkowo... Było też niestety drogo, bo skandynawskie ceny są bardzo wysokie w porównaniu do polskich. Stąd zabrane w podróż pojemniki z wyżywieniem na dwie noce na promie i jeden dzień w Karlskronie - część moich i część Ani, która była moim wspaniałym kompanem podróży. Relacja z wyprawy na Karlskrona - miasto na wyspach , a u mnie przepisy na dania podróżne.
poniedziałek, 18 sierpnia 2014
Babka cytrynowa podwójnie jagodowa
Gdy pierwszy raz upiekłam tą babkę z oryginalnego przepisu byłam zachwycona, bo, w przeciwieństwie do Męża, uwielbiam wszelkie placki, babki, zebry i drożdżówki, więc nic dziwnego, że ta maślana i mocno cytrynowa baba zniknęła wtedy w mgnieniu oka. Tym razem pomyślałam, czemu by nie dodać do niej ostatnich, lekko już pokiereszowanych jagód? A może pójść jeszcze o krok dalej, i zrobić do niej lukier jagodowy? Jak pomyślała tak zrobiła, a efektem tu się pochwaliła!
Obiad orientalny po polsku
Pozazdrościłam chłopakom z pracy, którzy ostatnio z upodobaniem zamawiają do pracy jedzenie z chińskiej knajpy - między innymi kurczaka z kokosem - stąd kurczak w panierce z wiórków kokosowych z curry na srótce z katusty, jak to w kabarecie było. Polski akcent to młode ziemniaczki z koperkiem (wygrały z ryżem...). Danie wyszło naprawdę międzynarodowe, bo nawet kotlet ma kształt Afryki...
niedziela, 17 sierpnia 2014
Frittata na cieście drożdżowym, czyli śniadanie w porze obiadowej
Śniadanie w porze obiadowej - takie było zapotrzebowanie po długiej, wesołej nocy. Sama frittata nie zaspokoiłaby naszego wielkiego głodu, stąd pomysł na spód z ciasta drożdżowego - gruby, puszysty i sycący. Zadanie wykonane, wszyscy najedzeni - i to bez mięsa!
sobota, 16 sierpnia 2014
Imprezowa ekspresowa sałatka z tortellini
Sałatka przygotowana w ilości hurtowej, przewidziana na dwie imprezy - tej drugiej nie doczekała...
piątek, 15 sierpnia 2014
Zupa chilli
Zupa ostrrra i rozgrzewająca, idealna nie tylko zimą, ale w dzień taki jak dziś, gdy za oknem siąpi deszcz. Tę ze zdjęcia gotował Tato - to Jego popisowe i ulubione danie - przyrządza ją najlepiej na świecie! Smakuje też podana z posiekanym szczypiorkiem. Jest moc!
Najłatwiejsze ciasto w świecie... Z jabłkami!
Najłatwiejsze ciasto w świecie - tak, tak, tak!
Nic a nic się go nie gniecie - tak, tak tak!
Ty potrafisz także upiec - tak, tak tak,
Nawet gdy nie jesteś zuchem - tak, tak tak!
Taką piosenkę nuciłam w dzieciństwie. Bardzo dobrze oddaje sposób wykonania tego ciasta, a w zwrotce nawet poniekąd proporcje:
Szklankę mąki, cukru szklankę, zaraz wsypię do miseczki
trochę proszku do pieczenia, dodam jeszcze dwie łyżeczki
i dwa jajka i na koniec pół stopionej margaryny
i zamieszam tylko tyle, by się rzeczy połączyły.
Ciasto jest naprawdę banalne, można do niego użyć praktycznie każdych owoców. Nadaje się też na muffinki. Mieszając ciasto z owocami w ilości o połowę większej niż w przepisie otrzymujemy mokre, syte ciasto, a właściwie owoce w cieście.
A tu piosenka do posłuchania:
wtorek, 12 sierpnia 2014
Wege gołąbki
To moje drugie w karierze samodzielne gołąbki. Pierwsze zniknęły na tyle szybko, że nie załapały się na zdjęcia... Były z mięsem i w sosie pomidorowym, więc bardziej tradycyjne, chociaż ryż zastąpiłam pęczakiem. Te dzisiejsze są w pełni wegetariańskie (a nawet wegańskie) i bez laktozy. Wypełnione farszem z kaszy jęczmiennej, zielonej soczewicy i papryki, z sosem pieczarkowym, a właściwie pieczarkami "na krótko". Do powtórki!
piątek, 8 sierpnia 2014
Drożdżowe galette z łososiem i grillowanymi warzywami
Szumna nazwa (choć nie wiem czy przystoi, bo galette to tarta z ciasta kruchego) a to tak naprawdę pizzopodobny placek na drożdżowym pełnoziarnistym spodzie z zawiniętymi brzegami, wypełniony soczystym łososiem i delikatnymi warzywami. Ale warto go spróbować, bo to sycące ale zdrowe i lekkie danie.
czwartek, 7 sierpnia 2014
Kurczę! W samą porę!
Kurczak w porach to mój nie-nudny sposób na pierś. Smakowałby dobrze również z młodymi ziemniakami.
Cytrynowo-czekoladowe serniczki na zimno z borówkami
Takie połączenie wydawało mi się zawsze idealne - i nie myliłam się! Borówki w galaretce o smaku owoców leśnych, warstwa serowa z serka homogenizowanego, którego kwaskowatość podkreśliłam, dla kontrastu ze słodką galaretką, sokiem z cytryny, oraz spód z czekoladowych ciasteczek - powstają lekkie jak chmurka serniczki. Bardzo polecam!
poniedziałek, 4 sierpnia 2014
Letnia tarta z owocami
Tarta, którą zawsze chciałam zrobić - nadarzyła się ku temu okazja, gdy kupiłam nową, małą blaszkę do tarty, o średnicy 20cm. Kolejne kulinarne marzenie spełnione - dobrze, że zostało ich jeszcze kilka!
Łosoś pod brokułowym musem
Co jak co, ale to danie jest naprawdę MEGA! Radzę spróbować, bo bardzo szybko się je robi, a to delikatne, alternatywne dla łososia ze szpinakiem, połączenie. No bo w końcu czy łosoś może być niedobry?