wtorek, 18 sierpnia 2015

Zapiekanka z puree ziemniaczano-batatowym


Na pomysł zrobienia właśnie takiej zapiekanki wpadłam już jakiś czas temu, ale dopiero obrane, moczące się od 3 dni w lodówce w garnuszku batat z dwoma ziemniakami (których za dużo obrałam na obiad dla 4 osób kilka dni wcześniej...) zmotywowały mnie do wcielenia go w życie. Tak przy udziale pieczarek, które Luby zakupił w ilości bardziej hurtowej niż normalnie ("przecież były tylko po 4 złote za kilogram!") niestety wątpliwej jakości mięsa mielonego ("bo jak tylko wszedłem do mięsnego to się na mnie rzuciły trzy kumoszki zza lady i już nie chciałem im mówić żeby mi specjalnie mieliły mięso, tylko wziąłem gotowe mielone...") i dwóch niecałych cebul ("o jak już kroisz cebulę to daj mi kilka plasterków - do tostów sobie włożę" - " ale ja już pokroiłam w kostkę..." - "to też może być!") oraz nieco już przywiędłej cukinii i całkowicie jędrnej i dorodnej papryki powstała zapiekanka. Najlepsza jest w niej chrupiąca skórka na wierzchu...

Dla 4 osób:
1 batat
2 bardzo duże ziemniaki
sól, czosnek granulowany, gałka muszkatołowa
50g masła
Batata i ziemniaki pokroić dość drobno i ugotować w osolonej wodzie, odcedzić, dodać masło, przestudzić.
40dag mięsa mielonego
1 duża papryka
1 mała cukinia
300g pieczarek
2 cebule
sól, pieprz, zioła prowansalskie, płatki chilli
Cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć na oleju. Dodać pokrojone w plastry pieczarki i cukinię, lekko posolić i poddusić aby warzywa odparowały. Dodać przyprawy. Wymieszać z surowym mięsem i pokrojoną papryką. Wyłożyć do naczynia żaroodpornego.
Do ziemniaków dodać przyprawy i zmiksować na puree. Wyłożyć na wierzch zapiekanki, przykryć i piec około 30 minut w temperaturze 175 stopni. Po tym czasie zdjąć pokrywkę i piec jeszcze 5 minut z termoobiegiem.





Warzywa psiankowate 2015

1 komentarz:

  1. Oryginalna i na pewno smaczna. Dziękuję za dodanie przepisu do akcji :)

    OdpowiedzUsuń