O połączeniu buraka z białym słonym serem słyszałam już dawno, ale nie potrafiłam go sobie jakoś wyobrazić... Aż musiałam na własnej (i Męża) skórze i podniebieniu je wypróbować - i na pewno jeszcze do niego wrócę, bo jest naprawdę ciekawe. Dobrą robotę robi tu dressing z miodem, który łączy się z kwaskowatym jabłkiem i słoną fetą. Mmmm...
Składniki na 2 talerze:
pół opakowania mieszanki sałat
2 grube plastry fety
pół małego kwaśnego jabłka
3 łyżki pestek dyni
1 średni burak
3 rzodkiewki (można pominąć)
łyżka oliwy
sól
Fetę pokroić w mniejsze kawałki, jabłko i rzodkiewki w cieniutkie plasterki. Pestki dyni uprażyć na suchej patelni.
Buraka obrać, pokroić we frytki, wymieszać z oliwą i szczyptą soli i piec przez około 15-20 minut, w zależności od grubości frytek. Wszystkie składniki ułożyć na talerzu.
Dressing:
łyżka miodu
łyżka oliwy
2 łyżki wody
szczypta soli
szczypta pieprzu
szczypta czosnku granulowanego
Wszystkie składniki wymieszać. Polać dressingiem sałatkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz