Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dynia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dynia. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 30 października 2016
piątek, 7 października 2016
wtorek, 7 czerwca 2016
Kotleciki z mielonej kaszy gryczanej, z pietruszką, dynią i hummusem
Kasza gryczana, jak sama nazwa mówi, powstaje z gryki. A gryka, jak wiadomo, jest zbożem bezglutenowym. Stąd mąką gryczana się nie klei... Co tylko odrobinę przeszkadza w zrobieniu z niej pysznych kotlecików - szczególnie dla fanów kaszy gryczanej i pietruszki, do których się zaliczam ;)
niedziela, 27 września 2015
Sernik pomarańczowy z dynią
Tak cudnie wyglądał na Moich Wypiekach, że zdecydowałam się właśnie tak wykorzystać dynię z targu. Oczywiście, nie byłabym sobą, gdybym nie wprowadziła pewnych zmian... I tak spód zrobiłam z kruchego ciasta, które, biorąc pod uwagę wielkość mojego blendera, zrobiłam szybciej, niż gdybym miała mielić ciastka czekoladowe (a najpierw iść jeszcze po nie do sklepu...). Ponadto polewę z białej czekolady zastąpiłam lukrem, bo ostatnio nie przepadam za białą czekoladą. Mase serową też nieco odchudziłam... Na szczęście ciasto jest naprawdę dobre - zapach pomarańczy przywodzi na myśl Boże Narodzenie...
niedziela, 20 września 2015
Zupa z dyni, z papryką, pomidorami i chilli. Rozgrzewająca!
Taaaaaka pyszna! Gdy zobaczyłam na rynku zielone dynie, a sprzedawczyni ukroiła mi jej ćwiartkę "na cycku" jak pajdę chleba już wiedziałam, że zupa z dyni to będzie pierwsze co z niej zrobię :) do połączenia w zupie zainspirował mnie ErVegan swoim dyniowym curry. Dobrze, że powstał z tego cały, całkiem spory garnek!
piątek, 7 listopada 2014
Dwa sposoby na kiełbasę i pieczarki
Kiedy przychodzi taki tydzień, że każdego dnia wracam do domu nie wcześniej niż o 20, za gotowanie bierze się Mąż... Chociaż jego dania do wymyślnych nie należą to są szybkie i smaczne. Dodatkowo zawsze "wychodzi" mu porcja na 2 dni... Stąd dwie wersje dania z tą samą bazą - kiełbasą z pieczarkami (i ziemniakami) - kto zgadnie która moja, która Męża? :)
piątek, 31 października 2014
Zawijana drożdżowa babka z dyniową wkładką
Piekąc tartę pomyślałam, że skoro mam już rozgrzany piekarnik i ugotowaną dynię to może spróbuję zrobić w końcu nie-twardą drożdżówkę z pięknym cynamonowym ślimakiem... Udało się! Na koniec jeszcze wpadł mi do głowy pomysł osłodzenia jej karmelem zamiast lukrem i oto jest drożdżówka, którą mam zamiar dzisiaj częstować straszydła które zapukają do drzwi z okrzykiem "Cukierek albo psikus!".
Tarta dyniowa z cieciorką i papryką
Uwielbiam ten proces wymyślania potrawy, dopracowywania, zmieniania, odkrywania... Zaczynam od jednego składnika (tutaj dynia), ustalam formę dania (tarta), dokładam składnik najbardziej energetyczny lub białkowy (cieciorka), coś do przełamania smaku (papryka) i koloru (kiełki). W tym przypadku - kompozycja na 5+!
czwartek, 16 października 2014
Zupka do kubka - dyniowa z serem i grzankami cebulowymi
Mam nadzieję, że to nie ostatnia moja dynia w tym roku - wszak do Halloween jeszcze sporo czasu... Chłodne wieczory jednak skłaniają do schowania się pod kocem z książką - a zupa z pieczonej dyni świetnie pomoże się rozgrzać.
poniedziałek, 6 października 2014
Drożdżowe zawijańce z dynią
Najpierw impreza, potem odwiedziny koleżanki ze studiów w jej mieście - długo myślałam jaki słodki wypiek będzie wystarczająco niebanalny na oba te wydarzenia a jednocześnie łatwy do przetransportowania pociągiem i autem... Pierwsza część zagwostki przyjechała w sobotę rano ze mną z targu - mała, pomarańczowa dynia. Teraz tylko pomysł na wypiek z dynią... Z pomocą przyszły mojewypieki.com - przepis nieco zmodyfikowałam, między innymi o marchewkę startą na drobnych oczkach (przypadkowo - została mi z przygotowania obiadu - ale nigdy jeszcze nie próbowałam ciasta z marchewką) i całkiem świadomie o skórkę pomarańczową - co uważam było świetnym pomysłem, bo kęs ze skórką smakuje zupełnie inaczej, wyraziście - myślę że to warty polecenia dodatek.
niedziela, 31 sierpnia 2014
Placek jabłko-gruszka-dynia
Dyni ciąg dalszy... Wykorzystać musiałam też jabłuszka i gruszki z działki od pani Helenki - stąd placek, który jest połączeniem najlepszego kruchego ciasta i dużej ilości słodkich owoców.
czwartek, 28 sierpnia 2014
Krem z dyni. Najprostszy chyba.
Wczoraj był pierwszy raz z kaszą jaglaną, dzisiaj moja pierwsza w życiu dynia! Przeglądam wpisy na blogach i u wszystkich dynia i dynia... To co ja będę gorsza! Przytachałam do domu prawie 1,5kg tego pomarańczowego skarbu, póki co zużyłam pół. Szykuje się placek z dynią!
Przepis jak zwykle wymyśliłam sama. Stwierdziłam, że na mleczka kokosowe i inne "egzotyczne" dodatki przyjdzie jeszcze czas, stąd niewiele składników samego kremu. Ale to chyba wcale nie tak źle...
Postanowiłam, aby dodać zupie treści, szybko przygotować kuleczki z kaszy jaglanej i soczewicy. Komponują się świetnie!
Subskrybuj:
Posty (Atom)