Przepis na to, jak łatwo zrobić kruchy i soczysty schab ze śliwką, a do tego sos na bazie tego, co podczas pieczenia oddało mięso. Na niedzielny, i każdy inny obiad!
ok. 80dag kawałek schabu
10-12 suszonych śliwek
pieprz, słodka papryka, czosnek, suszone zioła
4 łyżki oleju
sól
Mięso nadziewamy śliwkami, przebijając je wzdłuż ostrym nożem lub trzonkiem drewnianej łyżki i wkładając w nacięcie śliwki. polewamy olejem i mocno obsypujemy przyprawami (na razie bez soli). Zostawiamy przykryte w lodówce na 24 godziny. Po tym czasie obsmażamy długo i mocno z każdej strony na patelni. Solimy, zawijamy szczelnie w folię aluminiową i pieczemy minimum 1,5 godziny w temperaturze 180 stopni.
Po wystudzeniu sos/galaretkę która wyciekła z mięsa (około 3/4 szklanki) podgrzewamy, dodajemy pół szklanki mąki wymieszane z 2 łyżkami śmietany i pół szklanki wody i wlewamy na gotujący się sos i mieszamy do zgęstnienia.
Podajemy z ziemniakami i surówką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz