Dreszcz przechodzi mnie na myśl o trzydniowym rejsie jachtem po Zatoce Szczecińskiej, który czeka mnie w przyszłym tygodniu... Nie mogę się tylko zdecydować, czy te dreszcze pojawiają się bardziej ze strachu czy z radości ;)
Poniedziałki z zupą
botwinka zabielana
kanapka z sałatą, serem żółtym i ogórkiem kiszonym
czereśnie
truskawki
pół banana
ćwierć jabłka
Strączkowe wtorki
dwie kromki chleba
czereśnie
truskawki
pół jabłka
pół banana
makaron spaghetti ze szpinakiem, fetą i śmietaną
Środa bez kanapki
wypasiona bagietka z sałatą, fetą i pomidorem
kiwi
pół jabłka
pół pomarańczy
pieczona papryka faszerowana kaszą z pieczarkami
Koktajlove czwartki
kanapka z sałatą, serem żółtym i pomidorem suszonym
kiwi
pomarańcza
jabłko
marchewka
koktajl z arbuza, jabłka, truskawek i jagód goji
Piątki z ciastem
kluski jaglane z sosem pomidorowym
marchewka
jabłko
pomidorki koktajlowe
pół banana
kanapka z sałatą, serem żółtym i ogórkiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz