Jak wchodzę na rynek to dostaję małpiego rozumu - kupowałabym wszystko, szczególnie teraz, gdy stragany uginają się od warzyw i rumianych jabłek. A już na pewno nie mogłam sobie odpuścić brukselki - stąd jesienna, jarzynowa do potęgi zupa z dodatkiem dwóch kasz - pęczaku i bulgur. Bardzo rozgrzewająca i sycąca.
Składniki na duży garnek (około 10 porcji)4 duże ziemniaki
2 cebule
łyżka tymianku
łyżka oleju
3 duże marchewki
1/4 kalafiora
1/4 brokuła
10 sporych brukselek
3/4 szklanki pęczaku
3/4 szklanki kaszy bulgur
sól, pieprz
W garnku rozgrzewamy olej i szklimy posiekaną w kostkę cebulę z tymiankiem. Dajemy jej się lekko zrumienić i zalewamy wodą do wysokości 3/4 garnka. Dodajemy obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki i marchew. Zagotowujemy, dodajemy obie kasze. Ponownie zagotowujemy i dodajemy podzielone na małe różyczki brokuła i kalafior oraz pozbawione wierzchnich liści i pokrojone na ćwiartki brukselki. Zagotowujemy i gotujemy do miękkości ziemniaków. Doprawiamy solą i pieprzem. Można podawać z kleksem śmietany i posiekaną pietruszką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz