Ciasteczka są kruchutkie, mocno kokosowe... Jak się zacznie je jeść, ciężko przestać. Najdłuższym etapem w ich przygotowaniu jest lepienie z praktycznie sypkiego ciasta kulek i spłaszczanie ich tak, aby się nie rozpadły - jednak po kilku sztukach dochodzi się do wprawy a efekt jest warty tej dłuższej chwili irytacji, tym bardziej że pozostałe etapy to chwila moment :)
Składniki na około 25 ciasteczek:
1,5 szklanki płatków owsianych
1,5 szklanki wiórków kokosowych
1,5 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka cukru pudru
1 kostka masła (200g)
Masło roztapiamy w rondelku lub mikrofali.
Pozostałe składniki mieszamy w misce, dodajemy stopione masło i mieszamy aż wszystko się połączy.
Z ciasta (tak, ma formę mokrych okruszków) lepimy kulki wielkości pestki od awokado i spłaszczamy, układamy na blasze.
Pieczemy około 15 minut w temperaturze 175 stopni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz