Inspiracją do zrobienia takiej zapiekanki była taka, którą jadłam w barze Vega we Wrocławiu - tyle że wrocławska składała się z kaszy i szpinaku, ja postanowiłam wzbogacić kaszę o kukurydzę, fasolkę szparagową i paprykę. Poza tym, że danie zachęca kolorami jest przyjemnie słodkie dzięki kukurydzy, delikatnie ostre za sprawą chilli, czosnkowe dzięki kołderce ze szpinaku - po prostu pyszne! Ja nie mogę się oderwać!
Składniki:
150g kaszy jaglanej
puszka kukurydzy
pół czerwonej papryki
szklanka fasolki szparagowej (u mnie mrożona)
opakowanie mrożonego szpinaku
sól i pieprz
duża szczypta płatków chilli
2 łyżki oleju + łyżka oleju do smażenia
ząbek czosnku
Kaszę gotujemy, lekko studzimy. Kukurydzę blendujemy z olejem, szczyptą soli, pieprzu i chilli. Mieszamy z kaszą, pokrojoną w kostkę papryką i fasolką. Wykładamy na blaszkę (u mnie forma silikonowa).
Szpinak dusimy do rozmrożenia pod przykryciem na oleju, doprawiamy solą, pieprzem i czosnkiem. Wykładamy na zapiekankę, wyrównujemy. Można ułożyć jeszcze plastry pomidora lub posypać serem.
Zapiekamy przez 30 minut w temperaturze 175 stopni.
szpinakowa chmurka! fajnie to wygląda ;)
OdpowiedzUsuńno wygląda mega:)
OdpowiedzUsuńWygląda super.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten przepis, ale gotuję to danie bez czosnku
OdpowiedzUsuń