Jest pyszny. Nie wiem który już kawałek wcinam jak na zdjęciu, z pajdą dobrego chleba na zakwasie... Nie wiem, czy nazywać go pasztetem, czy raczej pieczenią, ale to naprawdę nieważne ;) Zobaczymy, jak sprawdzi się na świątecznym stole.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą seler. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą seler. Pokaż wszystkie posty
piątek, 14 kwietnia 2017
sobota, 8 kwietnia 2017
Warzywny gulasz z szynki
Obiad wykwintny a jednocześnie prosty i dość tani. Warzywa robią się kremowe, kawałki szynki mięciutkie. Polecam na weekendowy obiad.
niedziela, 20 listopada 2016
Lunchboxy #41
Za oknem - słońce. Patrzę i nie dowierzam! Póki nie schowało się jeszcze za horyzontem pędzimy na spacer, zostawiając Was z porcją pudełek.
czwartek, 28 lipca 2016
Gulasz z łopatki z selerem
Uwielbiam duszony lub pieczony seler. Taka wersja gulaszu jest niecodzienna i wyjątkowo smaczna - seler nadaje mu kremowej konsystencji i delikatnie słodkiego smaku. Warto wypróbować!
sobota, 14 maja 2016
Pomidorowy krupnik z kapustą
Tak, to jest kompilacja trzech zup: pomidorowej, krupniku i kapuśniaku... I, wbrew pozorom, jest naprawdę dobra! Lubię pomidorowy posmaczek, cenię ją jako wykorzystanie kapusty pekińskiej, której często sporo zostaje po surówce, jednocześnie przemycam w niej kaszę. Nic dodać, nic ująć.
poniedziałek, 14 marca 2016
Wiosenna zupa jarzynowa z brokułem i zacierką
Wszelkimi możliwymi sposobami zaklinam wiosnę, co by się już pojawiła, przegoniła te wiecznie zasłaniające niebo chmury, przenikające do szpiku kości podczas stania na przystanku wietrzycho i poranne przymrozki... W ogrodzie sąsiadów bielą się już przebiśniegi, które codziennie rano pozwalają mi jeszcze wierzyć, że wiosna już za progiem, gdy mocniej otulam się szalem w drodze do pracy... A zupa nawet bez zabielania jest dość gęsta dzięki... no właśnie, niespodzianka!
środa, 9 grudnia 2015
niedziela, 15 listopada 2015
Ulubione pieczone warzywa
Zjadam je bez sosu, gorące, prosto z piekarnika. Do każdego warzywa udało mi się dobrać takie przyprawy, aby jak najlepiej podkreślały jego smak. Pycha!
niedziela, 25 października 2015
Obiad z rodzicami - pieczeń w cieście i warzywa na 3 sposoby
Przedstawiam propozycję na obiad niedzielny, nad którą całkiem długo myślałam - starałam się tak połączyć smaki, kolory, struktury i składniki, aby nic się nie powtarzało ale też aby nie było to "zwykłe" mięso pieczone lub smażone - stąd mięso w cieście, które podniosło mi poprzeczkę, bo przez ciasto odpadło mi sporo możliwości dobrania dodatków - wszelkie mączne odpadały, makaron również. Stąd 3 rodzaje warzywnych dodatków - chyba wszystkim smakowało (jedynie Brat wydziobał tradycyjnie całą marchewkę z zapiekanki... ;) ).
piątek, 17 lipca 2015
Zupa jarzynowa z brokułami i kapustą
Z jednej główki młodej kapusty zrobiłam 3 dania - to pierwsze z nich. Zupa jarzynowa, przypominająca trochę krupnik przez dodatek kaszy jęczmiennej, nawet bez zabielenia dobrze smakuje - polecam, bo jest też dość szybka w przygotowaniu.
piątek, 27 marca 2015
Kotlety z czerwonej soczewicy i szpinakowe spaghetti
Kotlety z czerwonej soczewicy chciałam zrobić już dawno, spaghetti z pesto ze szpinaku również... Nadarzyła się okazja gdy odwiedziła mnie Przyjaciółka. Mam nadzieję, że jej smakowało - i mojemu Mężowi, świeżo upieczonemu Inżynierowi także :)
czwartek, 19 marca 2015
Koktajl z warzyw korzeniowych na dzień dobry
Zapewniam - lepsze od kawy, zarówno jeśli chodzi o smak, jak i właściwości pobudzające. Jeśli chodzi natomiast o czas przygotowania - jak policzyć gotowanie się wody w czajniku i parzenie kawy - porównywalny. Za to właściwości zdrowotne - nie do opisania!
niedziela, 8 marca 2015
Obiad z brokułami w roli głównej
Tarta z brokułami od dawna chodziła mi po głowie.. Z kawałka selera powstały frytki, które również dawno już chciałam tu pokazać a kurczak z pieczarkami jest zawsze dobry - stąd prezentowane tu, całkiem trafne, połączenie.
sobota, 21 lutego 2015
Pieczeń z soczewicy z warzywami
Tyle razy już ją piekłam a jeszcze nie doczekała się publikacji na blogu. Chociaż ta dzisiejsza jest inna niż zazwyczaj, bo z dodatkiem startego selera - dla miłośników tego korzeniowego warzywa jak znalazł! Dodałam też wyjątkowo suszone pomidory - to też był bardzo dobry pomysł - choć z doświadczenia wiem, że z samą papryką też jest niczego sobie.
wtorek, 10 lutego 2015
Wegańskie kotlety z kaszy kuskus, z selerem i pieczarkami
Po serii mięsnych dań potrzebowałam czegoś wegetariańskiego. Myślałam i myślałam, jak zwykle przepis ewoluował by ostatecznie stać się kotletami z sosem pomidorowym - przepysznymi tak, że nawet Mąż za selerem nieprzepadający - wszamał i uwierzyć nie mógł w ich skład! Kuskus nie jest tu mdły a dobrze wiąże składniki bez dodatku jajka. Na szczęście zostały nam jeszcze na jutro!
Subskrybuj:
Posty (Atom)