O tych plackach wspominałam na blogu już wielokrotnie - doczekały się wreszcie publikacji! To placki, które nazwaliśmy z bratem podłogowymi, gdyż Mama robiła na nich ozdobną krateczkę, która skojarzyła się nam z płytkami ułożonymi na kuchennej podłodze w karo. Placki są świetnym sposobem na wykorzystanie ziemniaków, które zostały z obiadu - na porcję dla 2 osób wystarczą 2 średnie ugotowane ziemniaki, czyli około szklanki. Lubią je dzieci - my lubiliśmy wcinać z samym tylko keczupem - wszak żaden inny sos tak do nich nie pasuje ;)
Składniki dla 2 osób
2 średnie ziemniaki, ugotowane i ostudzone
2 czubate łyżki mąki
mąka do podyspywania
olej do smażenia
Ziemniaki ugniatamy, dodajemy mąkę i zagniatamy ciasto. Formujemy gruby wałek i kroimy na plastry. Każdy plaster rozpłaszczamy na podsypanej mąką stolnicy i wrzucamy na patelnię, na rozgrzany olej. Smażymy z obu stron na oleju.
Inne pomysły na ziemniaki do obiadu można znaleźć w tym wpisie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz