Wstyd się przyznać ale zawsze myślałam że hummus to każda możliwa gęsta pasta np do chleba... Na szczęście już wiem co to dokładnie jest i, co ważniejsze, jak smakuje!
niedziela, 30 listopada 2014
sobota, 29 listopada 2014
Tahini
Jeżeli ktoś jeszcze ma wątpliwości czy spróbować - rozwiewam! Zapach w kuchni fantastyczny, pozostaje tylko wymyślać nowe, jeszcze nieodkryte, jego zastosowania.
Drożdżowe świderki do sosów i dipów w 3 smakach
Kolejna andrzejkowa propozycja - w zeszłym roku zrobiły furrorę, w tym roku chciałabym aby było podobnie :) Tym razem jednak skróciłam czas i formę ich przygotowania - w zeszłym roku wałkowałam oaluchy z elastycznego ciasta drożdżowego (bez końca!) i obsypywałam przyprawami, gdzie ich większość lądowała na blasze dookoła. Teraz rozwałkowałam ciasto cieniutko, smarowałam roztrzepanym jajkiem i posypywałam przyprawami, wycinałam wąskie paski nożem do pizzy, składałam na pół i skręcałam. Sposób dwukrotnie szybszy!
czwartek, 27 listopada 2014
Andrzejkowe ciasteczka z wróżbą
Pierwsze w moim życiu ciasteczka z wróżbą i od razu w takiej ilości! Wymyśliłam sobie - wycinanie kółek kielonkiem do wódki... Dwa razy musiałam dodrukowywać wróżb ;) Ciasto bardzo ciekawe - prawie bez tłuszczu, łatwo się wałkuje, wychodzi chrupkie, słodkie i pięknie się kruszące - ciasteczka jak w filmach!
środa, 26 listopada 2014
Zapiekanka ziemniaczana z brokułami i fetą. I buraczki na ostro!
Zapiekanka która jest tak dobra, że nawet jej "nietrzymanie formy" przy nakładaniu (a co za tym idzie nie do końca wzorowy wygląd na talerzu) nie pogarsza doznań smakowych... Buraczki sama kupiłam, ugotowałam, obrałam, starłam, zagotowałam i zapakowałam do słoików. W sobotę. A teraz już zaczynam wyjadać! Dzisiaj w wersji ostrej, z czosnkiem - a dla mnie koniecznie na ciepło!
wtorek, 25 listopada 2014
Kruche ciasteczka pomarańczowe
Ciastka które wyciskane przez maszynkę nijak nie chciały się przyklejać do papieru ani gołej blachy a właściwie odklejać od pozostałego w maszynce ciasta (kombinowałam z gęstością ciasta, smarowałam maszynkę olejem - nie pomogło... Teraz sobie myślę, że ciasto mogło być za mało schłodzone a przez to zbyt ciągnące). Na szczęście po zmianie końcówki na szprycę wyciskały się bardzo przyjemnie :) Zdjęcia oczywiście Aniowe, dziękuję raz jeszcze!
poniedziałek, 24 listopada 2014
Szynka z jajkiem w galaretce
Szynkę w galaretce robię na wiele sposobów: tutaj mamy jajko zawinięte w szynkę z chrzanem, czasem szynka jest wypełniona sosem chrzanowym lub koperkowym, można ją też wypełnić sałatką warzywną. Najbardziej lubi ją Mąż, dlatego też specjalnie dla niego zazwyczaj ją przygotowuję.
niedziela, 23 listopada 2014
Jabłka pod kruchym ciastem
Nie nazwę tego ciasta jabłecznikiem lub szarlotką - to jest inny wymiar ciasta z jabłkami... Przede wszystkim wygląda przepięknie, porcjuje się znakomicie i jest gratką dla wielbicieli jabłkowych wypieków. Kogoś jeszcze muszę przekonywać? :)
Wegańskie pieczone szaszłyki sojowe
Danie rodem z Biowaya - podają je sezonowo a ja zawsze na nie poluję. Od dziś robię zapas kotletów sojowych i szaszłyki kiedy tylko będzie mi się podobało - takie to dobre jest!
czwartek, 20 listopada 2014
Pstrąg w pomidorach. Z makaronem!
Filety z pstrąga kuszące w sklepie, makaron który przywiozła Ania (bardzo mi smakuje!) i całkiem przypadkowe a naprawdę dobrze współgrające dodatki - taki dziś był obiad!
środa, 19 listopada 2014
#Taste Challenge 2: makaron, brokuł, jogurt, kurczak
Pojawiła się u nas Ania ze swoim cudownym aparatem i z 4 produktami dla mnie - produktami stosunkowo "prostymi", dla których od razu nasuwa się spójne połączenie - ja oczywiście musiałam je sobie nieco skomplikować - z całkiem przyjemnym efektem :)
czwartek, 13 listopada 2014
Calzone wegetariańskie
Wiele razy już robiłam calzone, ale nigdy jeszcze nie doczekał się on zdjęć. Nigdy też nie wyszedł mi tak dobry jak dzisiaj... :) Po serii kurczakowych obiadów przyszła kolej na wege danie - dość pracochłonne, ale postaram się opisać proces jego przygotowania w najekonomiczniej spożytkowanym czasie.
środa, 12 listopada 2014
Kurczak w cieście sezamowym z sosem curry
Gdy Mąż do przyprawienia dania używał curry ja się od razu krzywiłam. Jakoś nie pasowała mi nigdy ta popularna mieszanka ale widać do wszystkiego trzeba dojrzeć - jako dziecko od samego zapachu surowej papryki robiło mi się niedobrze, teraz z chęcią kładę ją na kanapki... Stąd dzisiaj, przy okazji pomysłu na panierkę z sezamu (która ewoluowała do spolszczonej tempury czyli ciasta naleśnikowego z dodatkiem sezamu) pomyślałam, że sos curry nada się tu idealnie - słuszny to był wybór!
poniedziałek, 10 listopada 2014
Torcik bez pieczenia - na dziecięce przyjęcie
Dlaczego na dziecięce przyjęcie? Będąc na studiach pracowałam w weekendy na wyjątkowym (nieistniejącym niestety już) placu zabaw w centrum handlowym, w którym można było również zorganizować dziecku urodzinki - które często prowadziłam. Oczywiście jednym z punktów programu było śpiewanie "Sto Lat", zdmuchiwanie świeczek i jedzenie tortu - które zazwyczaj kończyło się na kłótni kto ma dostać którą ozdobę z tortu i skubnięciu swojego kawałka - bez znaczenia, czy tort był z kremem maślanym czy z bitą śmietaną, owocowy czy czekoladowy - dzieci takich tortów nie lubią. Po pierwsze biszkopt - zawsze jest dla nich za suchy - stąd u mnie biszkopty, które miękną od masy pomarańczowej i nawet bez nasączenia nie są suche. Masa budyniowa na soku pomarańczowym - to chyba drugi, po jabłkowym, ulubiony sok dzieci. Pomarańczowa pianka przypomina ptasie mleczko, szczególnie oblana czekoladą - nie znam dziecka, które odmówiłoby ptasiego mleczka. Myślę, że taki tort zjadłoby każde dziecko - w wersji dla dorosłych proponuję upiec na spód cienki biszkopt i nasączyć go likierem pomarańczowym...
niedziela, 9 listopada 2014
Kruche kokosowe misie
To wypiek z cyklu: "Jest późno, co tam obowiązki, lepiej coś upiekę!" - w końcu przy moim kucharzeniu "na oko" pamiętałam o tym, aby zapamiętać proporcje :) ciastka są fantastycznie chrupiące od razu po upieczeniu i mięciutkie na drugi dzień (o ile doczekają...). Można je grubiej rozwałkować, będą smakować jak kokosowe ciasteczka typu Digestive.
piątek, 7 listopada 2014
Dwa sposoby na kiełbasę i pieczarki
Kiedy przychodzi taki tydzień, że każdego dnia wracam do domu nie wcześniej niż o 20, za gotowanie bierze się Mąż... Chociaż jego dania do wymyślnych nie należą to są szybkie i smaczne. Dodatkowo zawsze "wychodzi" mu porcja na 2 dni... Stąd dwie wersje dania z tą samą bazą - kiełbasą z pieczarkami (i ziemniakami) - kto zgadnie która moja, która Męża? :)
środa, 5 listopada 2014
Zupa pieczarkowa z zacierkami
Zdjęcie raczej nie powala, ale byliśmy tak głodni, że aż ręce się trzęsły przy pstrykaniu... Pomysł na zupę znalazłam u Aniki i, zgodnie z tym co napisałam w komentarzu, wykorzystałam. Niebo! Szczególnie na drugi dzień ;)
poniedziałek, 3 listopada 2014
Pomidorowa pizza z łososiem i rukolą
Taką ją sobie właśnie wymarzyłam! Wyraźny pomidorowy smak, łosoś, mozarella i mnóstwo rukoli. Oczywiście z oliwą! Pierwszy raz pizzę zamiast z sosem czosnkowym lub pomidorowym a z oliwą smakową i z nietypową jak dla mnie rukolą jadłam w LaSicilia w Gdańsku - od tamtej pory stała się moją ulubioną pizzą. Polecam, szczególnie fanom rukoli!
niedziela, 2 listopada 2014
Pancakes
To było moje kolejne kulinarne marzenie, aby zrobić pancakes - taką górę puszystych naleśniczków oblanych miodem... Dzisiaj po przebudzeniu już wiedziałam, co będzie na śniadanie!
sobota, 1 listopada 2014
Omlet pizzowy
W końcu weekend, kiedy nie trzeba się zrywać wcześniej niż do pracy, aby zdążyć na poranne zajęcia na uczelni - a to wiąże się z leniwym śniadaniem! Tym razem u nas omlet pizzopodobny - ze względu na dodatki - cebulę, pieczarki, pomidory. Może ktoś się skusi na małe gotowanie w niedzielny poranek?
Subskrybuj:
Posty (Atom)