Filety z pstrąga kuszące w sklepie, makaron który przywiozła Ania (bardzo mi smakuje!) i całkiem przypadkowe a naprawdę dobrze współgrające dodatki - taki dziś był obiad!
300g filetu z pstrąga
1 cebula
3 łyżki koncentratu pomidorowego
pół szklanki wody
łyżeczka oregano
sól, pieprz
300g makaronu
100g sera feta
pół kubka jogurtu naturalnego
łyżeczka posiekanego koperku
Filety oprószyć solą i pieprzem, ułożyć w naczyniu żaroodpornym, posypać piórkami z cebuli i polać koncentratem wymieszanym z wodą i oregano. Zapiec przez około 40 minut w temperaturze 180 stopni.
Makaron ugotować w osolonej wodzie, wymieszać z pokruszoną fetą i jogurtem, doprawić pieprzem i koperkiem.
A kolacja wyglądała tak:
Ale przepisy innym razem ;)
hmm... połączenie ryby i makaronu jest dość zaskakujące :)
OdpowiedzUsuń