Bardzo lubię piec kurczaka w całości, z nadzieniem.Ten zapach, który rozchodzi się z piekarnika - muszę pamiętać, aby nie piec kurczaka wieczorem, bo woń rozchodząca się po mieszkaniu każe zamiast spać, niczym Nigella udać się do kuchni i poskubać trochę pachnące mięso pod chrupiącą skórką...
Składniki:
1 kurczak
2 ząbki czosnku
łyżeczka sproszkowanej słodkiej papryki
pół łyżeczki pieprzu
2 szczypty soli
Czosnek przeciskamy przez praskę i mieszamy z pozostałymi przyprawami. Nacieramy kurczaka z zewnątrz i pozostawiamy na godzinę w lodówce. Przez ten czas przygotowujemy farsz.
Farsz:
woreczek kaszy jaglanej (100g)
200g liści szpinaku
średnia cebula
6 pomidorów suszonych
3 łyżki grubo posiekanej natki pietruszki
łyżka czosnku granulowanego
szczypta soli
Kaszę gotujemy do miękkości. Cebulę kroimy w kostkę i szklimy na oleju. Szpinak i pomidory siekamy, mieszamy z ugotowaną kaszą, pietruszką i cebulą, doprawiamy.
Farszem napełniamy kurczaka, zaszywamy lub spinami wykałaczkami, układamy w brytfance piersiami do góry i pieczemy przez około 1-1,5 godziny w temperaturze 180 stopni.
Z upieczonego kurczaka wycinam piersi i wykorzystuję jako wędlinę na kanapki a pozostałe mięso wystarcza na 2-3 porcje obiadowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz