Poszła po bułki i wędlinę. W sklepie przechodziła obok warzyw. Patrzy - oczom nie wierzy. Szuka etykiety, co by się upewnić, że oczy jej nie mylą - bataty! Ja nie kupię? Kilogram przytachała do domu. Pierwsza myśl - frytki. I jedna recenzja: omnomnomnom!!!
bataty (u nas cały kilogram, a co!)
oliwa - 4 łyżki
suszone oregano - 1 łyżka
sól - pół łyżeczki
Bataty obrać, pokroić w grube frytki, przełożyć do miski, wymieszać z oliwą, solą i ziołami. Piec na termoobiegu w temperaturze 180 stopni przez około 30 minut.
1 pojedyncza pierś z kurczaka
2 suszone pomidory
łyżka musztardy
2 łyżki bułki tartej
łyżeczka oliwy
Pierś pokroić, w małym naczyniu żaroodpornym wymieszać z posiekanymi pomidorami i resztą składników. Piec razem z batatami.
1 łyżeczka serka kanapkowego naturalnego
2 łyżki jogurtu naturalnego
pół łyżeczki pieprzu
szczypta soli
2 łyżki posiekanego szczypiorku
Jogurt rozetrzeć z serkiem, dodać pozostałe składniki, wymieszać.
Uwielbiam <3 Bardzo fajna propozycja na obiad, wygląda cudnie :) Pozdrawiam serdecznie i witam w batatowej akcji :)
OdpowiedzUsuń